Wjechał autem do Łyny. Kierowca zmarł, a czworo pasażerów trafiło do szpitali. [NOWE ZDJĘCIA, FILM I INFORMACJE]
2017-05-24 20:27:41(ost. akt: 2017-05-25 15:09:55)
Policjanci wyjaśniają przyczyny tragicznego wypadku do jakiego doszło dziś ok. g. 15 w Sępopolu. Kierujący audi 50-latek zjechał z jezdni i zakończył jazdę w Łynie. Samochód zanurzył się całkowicie. Czworo pasażerów trafiło do szpitali. Kierowca mimo długiej resuscytacji zmarł.
PRZECZYTAJ KONIECZNIE: 
Dziś (24 maja) około godz. 15 w Sępopolu na drodze wylotowej z miasta w kierunku Wiatrowca (Bartoszyc), około 150 metrów przed Placówką Straży Granicznej kierowca audi stracił panowanie nad autem i wjechał do rzeki Łyny. Jedna osoba nie żyje, dziesięcioro maturzystów i dziecko ranne. Ćwiczenia służb ratunkowych
Do wypadku doszło jeszcze w granicach miasteczka, w terenie zabudowanym.
Autem kierował 50-latek. Poza nim w aucie były dwie jego córki w wieku 18 i 20 lat, 17 - letni syn oraz 19-latek - chłopak jednej z pasażerek.
- Kierowca audi z nieustalonych przyczyn zjechał z jezdni w prawo, minął chodnik, trawnik i około 20-metrową skarpę, po czym wjechał w nurt Łyny. Samochód całkowicie się zanurzył - mówił mł. asp. Łukasz Grabczak z bartoszyckiej komendy policji.
- Akcję ratunkową rozpoczął jeden z pasażerów. Udało mu się pomóc wyjść z samochodu 17-latkowi i 20-latce. Młodsza z pasażerek wypadła z samochodu podczas zjazdu ze skarpy do rzeki - informuje st. kpt. Marek Wojczulanis z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Bartoszycach.
Mężczyzna nie zdołał wyciągnąć uwięzionego w aucie 50-letniego kierowcy.
Na miejsce wypadku wezwano straż pożarną. Pojawili się tam też strażnicy graniczni i pobliskiej placówki. Przybyła też grupa wodno-nurkowa. Dopiero nurkowi udało się pod wodą uwolnić kierowcę z pasów bezpieczeństwa a jego nogi spod pedałów auta.
Na miejsce wypadku wezwano straż pożarną. Pojawili się tam też strażnicy graniczni i pobliskiej placówki. Przybyła też grupa wodno-nurkowa. Dopiero nurkowi udało się pod wodą uwolnić kierowcę z pasów bezpieczeństwa a jego nogi spod pedałów auta.
- Po wydobyciu kierowcy, co było bardzo trudne z uwagi na silny nurt Łyny, strażacy rozpoczęli resuscytację. Podawali mężczyźnie 100% tlen. Mimo prowadzenia akcji przez 1,5 godziny mężczyzna zmarł. Lekarz stwierdził jego zgon około 16:30 - informuje st. kpt Wojczulanis.
Pasażerowie audi trafili do szpitali w Olsztynie i Bartoszycach. 20-latka została odtransportowana do Olsztyna śmigłowcem Lotniczego pogotowia Ratunkowego.
- Była zakwalifikowana jako pacjent "czerwony" z uwagi na uraz kręgosłupa - mówi st. kpt. Marek Wojczulanis.
- Pozostali w "kodzie żółtym" zostali odtransportowani karetkami pogotowia. - dodaje.
Na miejscu działało 7 zastępów straży pożarnej, kilku funkcjonariuszy Straży Granicznej z pontonem i samochodem służbowym, 4 karetki pogotowia i śmigłowiec LPR oraz kilka radiowozów policyjnych.
- Za bardzo profesjonalną uznaję współpracę z pogotowiem ratunkowym - ocenił st. kpt. Marek Wojczulanis.
- Wydarzenie traktowaliśmy jako zdarzenie masowe. Taką akcję ćwiczyliśmy wczoraj w Bartoszycach - dodał.
- Policjanci na miejscu, z udziałem prokuratora, wykonali oględziny i inne niezbędne czynności. Będziemy wyjaśniać przyczyny tego wypadku - mówi mł. asp. Łukasz Grabczak z Komendy Powiatowe Policji w Bartoszycach.
Udało nam się dowiedzieć, że kierowca nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami.
and
Czytaj e-wydanie 
">kliknij
Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. Swoją stronę założysz klikając " Tutaj ". Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się informacją:
Źródło: Gazeta Olsztyńska
Komentarze (10) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
-
-
-
-
-
Pokaż wszystkie komentarze (10)pan #2253382 | 94.254.*.* 26 maj 2017 15:35
Niech policja powie na jakiej cyfrze zatrzymala sie wskazowka prędkościomierza. I wszystko bedzie jasne
odpowiedz na ten komentarz
bark uprawnień #2253181 | 178.235.*.* 26 maj 2017 11:33
to nie brak umiejętności jazdy. To nie powód wjechania do Łyny...
odpowiedz na ten komentarz
Assgart #2252904 | 86.159.*.* 25 maj 2017 22:58
Wczoraj o tym pisałem że gość bez uprawnień i na fleku ale moderatorowi to się nie spodobało i wywalił mojego posta
Ocena komentarza: warty uwagi (9) odpowiedz na ten komentarz
neu #2252846 | 83.6.*.* 25 maj 2017 21:37
dziwi mnie dlaczego pasażerowie - dzieci pozwoliły prowadzić ojcu nie posiadającemu do tego uprawnień
Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz
Auto pełne inaczej jedzie #2252416 | 5.172.*.* 25 maj 2017 10:57
Niż auto z samym kierowcą
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz