Po zderzeniu z samochodem motorower stanął w ogniu. Kierowca poparzony
2015-10-20 21:00:00(ost. akt: 2015-10-21 07:38:38)
Kierowca motoroweru z poparzeniami ciała trafił do szpitala po wypadku, do którego doszło w gminie Sępopol. Jednoślad zderzył się z samochodem osobowym. Po zderzeniu motorower stanął w ogniu, a płomienie szybko przeniosły się na ubranie kierowcy.
Do wypadku doszło w Dzietrzychowie. Z relacji 33-letniego kierowcy osobówki wynika, że podczas omijania zaparkowanego na poboczu pojazdu zderzył się z prawidłowo jadącym motorowerem. Po zderzeniu motorower stanął w ogniu, a płomienie natychmiast przeniosły się na ubranie kierowcy.
Dzięki szybkiej reakcji kierowcy osobówki i przypadkowych świadków udało się ugasić płomienie. Motorowerzysta trafił do szpitala. Okazało się, że ma poparzone około 15 proc. ciała i połamane nogi.
Dokładny przebiegi okoliczności tego wypadku ustalają policjanci.
mat. KWP Olsztyn
Komentarze (12) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
-
-
-
-
-
Pokaż wszystkie komentarze (12)Złomiarz #1839730 | 188.146.*.* 20 paź 2015 21:15
Jeszcze nie widziałem motoroweru z taką wielką tarczą hamulcową - to musiał być motor i to ciężki.
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (4)
I jełop #1839742 | 109.241.*.* 20 paź 2015 21:31
nie widział motorowerzysty ? Widział ale miał go w doopie... 3 lata prac publicznych!
Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz
Ostatnio b.duzo wypadkow #1839797 | 5.172.*.* 20 paź 2015 22:14
z jednosladami.Slaba widocznosc.Chcasz zyc zakladaj kamizelke odblaskowa.
Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
BENE #1839850 | 88.156.*.* 20 paź 2015 23:29
jakie fajne slicki na tylnych kołach, w sam raz na taką pogodę!
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz
Wiesiek #1839898 | 89.228.*.* 21 paź 2015 06:59
Uderzył go prawą stroną, czyli wynika, jakby obaj jechali w tym samym kierunku, ale jednocześnie skuter ma połamane przednie koło, czyli tak, jakby zderzyli się czołowo. Wie ktoś, jak to było? Zastanawia mnie również stan techniczny skutera. Opony łyse, tarcza hamulcowa dziwnie duża, po wypadku stanął w płomieniach. Wygląda, jakby ktoś go przerabiał, co może prowadzić do myśli, że może oświetlenie było również przerabiane i nie miało homologacji i przez to kierujący samochodem w porę nie zauważył skutera. Wie ktoś może?
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-4) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (3)